Pandemia koronawirusa zmieniła rynek pracy nie tylko na niekorzyść pracowników, ale i właścicieli firm i przedsiębiorstw, którzy musieli wprowadzić zupełnie nowe środki ostrożności, by zabezpieczyć swoich pracowników i umożliwić kontynuowanie działania firmy.
Niemcy mają obecnie jeden z niższych odsetków zgonów do ilości osób zarażonych koronawirusem, obostrzenia dotyczące działania rynku pracy zdają się pozytywnie wpływać na poprawę sytuacji obywateli jednocześnie nie pozbawiając ich źródła dochodów. Co wprowadzono systemowo i jak pracodawcy zapewniają właściwe warunki dla swoich pracowników?
Obostrzenia dla pracowników w Niemczech
Nie każdy zakład pracy w Niemczech działa, co odzwierciedla rynek pracy w wielu krajach europejskich i światowych. Zamknięte restauracje i kawiarnie (które są czynne dla pracowników i obsługują zamówienia na wynos), zamknięte kluby, dyskoteki, teatry, opery, sale koncertowe, muzea, targi, galerie, kina, parki rozrywki, zoo, kasyna, salony gier, domy publiczne, obiekty sportowe, pływalnie, sauny, centra fitness, place zabaw oraz inne miejsca handlu specjalistycznego i detalicznego, nieczynne lokale takie jak zakłady fryzjerskie, studia kosmetyczne czy salony tatuażu – wszystko to sprawia że wielu pracowników musi siedzieć w domach i czekać na poluźnienie obostrzeń zezwalających na ich pracę.
Ci, którzy mogą pracować dostali wytyczne odnośnie zachowywania higieny w miejscu pracy. Zaostrzone przepisy dają nadzieję, że znaczna część ludzi będzie mogła zachować zdolność do pracy i podtrzymywać działanie gospodarki nawet w czasach tak trudnych.
Zaostrzona higiena i bezpieczeństwo w miejscu pracy
W Niemczech nakazano, by w miejscach pracy przestrzegane były zasady higieny zarówno przez pracowników, jak i osoby odwiedzające. Podobnie jak w Polsce, zakłada się że w miejscu pracy powinna być zachowana odległość minimum 1,5 metra pomiędzy pracownikami, nie tylko w pomieszczeniach zamkniętych ale i na zewnątrz.
Pracodawca może realizować to założenie przez stosowanie barierek, oznakowania, ścianek działowych, ale też ustnych nakazów i przepisów. Jeśli jest to wykonalne, pracodawca powinien zapewnić maseczki swoim pracownikom, dostawcom oraz klientom, zagwarantować możliwość regularnego mycia i dezynfekowania rąk, a samochody służbowe wyposażyć w przybory umożliwiające higienę i dezynfekcję rąk oraz utylizację ręczników papierowych używanych do zachowania higieny w samochodzie.
W miarę możliwości, czas pracy powinien być rozłożony w pracy na zmiany lub dyżury, z lepszym rozłożeniem przerw i fizyczną obecnością pracowników w zakładzie tak, by ograniczyć kontakty ludzi do minimum.
Praca biurowa powinna być wykonywana w sposób zdalny (jeśli to możliwe), a w każdej innej sytuacji warto postawić na pracę indywidualną bądź pracę w małych zespołach (np. na budowie). Zespoły powinny pozostawać w takim samym składzie i korzystać cały czas z tego samego sprzętu, a nie wymieniać się nim pomiędzy zespołami. Do odwołania obowiązuje zasada „Nigdy nie przychodź do pracy, jeżeli jesteś chory”.
Pracownicy zagraniczni w Niemczech – z czym trzeba się liczyć?
Na pewne problemy z dotarciem do pracy muszą liczyć się osoby, które na co dzień mieszkają w Polsce lub innych krajach graniczących z Niemcami, ale pracujący właśnie na terenie Niemiec. Od 10 kwietnia obowiązuje obowiązkowa, 14-dniowa kwarantanna domowa dla wszystkich osób powracających do Niemiec.
Według obowiązujących przepisów, kwarantanna nie będzie konieczna dla osób bez objawów, które dojeżdżają do Niemiec do pracy, przyjeżdżają na kilka dni w niezbędnym celu zawodowym lub poruszają się w tranzycie.
Co jednak ważne, osoby, które przyjeżdżają do Niemiec do pracy na co najmniej kilka tygodni, będą musiały poddać się dwutygodniowej kwarantannie lub, jeśli nie mają wyraźnych objawów, polegać na pracodawcy, który musi zapewnić działania w celu zachowania higieny i unikania kontaktów międzyludzkich.